Pogoń II Siedlce dzięki wygranej 2:1 z MKS Przasnysz przybliżyła się do utrzymania w IV lidze. W niedzielę I-ligowi piłkarze powalczą o punkty w Legnicy.
Podopieczni Marcina Tomaszewskiego objęli prowadzenie w 7 minucie. Dominik Barciak zrobił użytek z dalekiego podania i przerzucił piłkę nad Michałem Michalakiem. Walczący o utrzymanie przasnyszanie błyskawicznie wzmogli swoje wysiłki w ofensywie. Efektem tego była wyrównująca bramka autorstwa Macieja Smolińskiego. Radość gości z remisowego wyniku nie trwała długo. W 18 minucie aktywny Damian Świerblewski ponownie wyprowadził Pogoń II na prowadzenie.
W drugiej połowie obie drużyny stworzyły po kilka groźnych sytuacji. Pogoni II brakowało ostatniego podania, natomiast większość groźnych uderzeń MKS była blokowana. Dobre zawody w siedleckiej bramce rozegrał Patryk Izdebski (rocznik 2000). Pogoń II wygrała 2:1 i brakuje jej 1-2 zwycięstw do pewnego utrzymania.
W środę 31 maja Pogoń II zagra w Wyszkowie z Bugiem.
Pogoń II Siedlce – MKS Przasnysz 2:1 (2:1)
Bramki: Barciak 7, Świerblewski 18 – Smoliński 16
Pogoń II: Izdebski - Wasiluk (84 Krupa), Ceranka, Panufnik, Szostek - Ciulak (64 Skrzypek), S. Krawczyk, Barciak, Karczmarek (58 Zin), Wójcik (46 Szcześniak) - Świerblewski
I-ligowa Pogoń zagra w niedzielę 28 maja w Legnicy.
Podopieczni Bartosza Tarachulskiego są już pewni utrzymania, więc można oczekiwać, że szansę gry na finiszu bieżącego sezonu otrzymają młodzi zawodnicy. Pogoń może najwięcej zyskać na występach: Roberta Janickiego, Piotra Kurbiela, Jakuba Szreka oraz Grzegorza Tomasiewicza. Wymienieni piłkarze punktują w rankingu Pro Junior System. Pogoń jest niemal pewna zajęcia czwartego miejsca. Przewidziana nagroda za tę lokatę w wyścigu klubów skutecznie stawiających na młodzież to 700 tysięcy złotych!
Pogoń wciąż walczy o jak najwyższe miejsce w tabeli. Drużyny, które ukończą sezon na 12 lokacie lub wyższej rozpoczną rozgrywki Pucharu Polski od drugiej, a nie od pierwszej rundy. Początek nowego sezonu ligowego zaplanowano na 29 lipca.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz