Z myślą o przyszłości

Rozmowa najnowszym sponsorem MKP Pogoń Siedlce, Leszkiem Kuczyńskim. Współwłaściciel firmy Etis sp. z o. o. w kooperacji z LG Electronics Polska, Dział Systemów Klimatyzacji dołączył do grona patronów I-ligowca.

Jest pan człowiekiem, który kocha piłkę i regularnie gości na wielkich europejskich futbolowych arenach.

Od dzieciństwa uwielbiam grać w piłkę. Nigdy nie trenowałem w zawodowym klubie, ale futbol był jedną z dziedzin, która sprawiała i wciąż sprawia mi przyjemność. Wraz z przyjaciółmi w tym roku w rozgrywkach u Andrzeja Koca wygraliśmy ligę oldbojów jako drużyna Ambasador Jezioro Białe. W czasach młodości uczęszczałem na mecze Pogoni, jeszcze na starym stadionie. Kilka razy do roku staram się bywać na ciekawych meczach w Europie. Ostatnio byłem na przykład na meczu Legii w Amsterdamie. Byłem w Niemczech, Anglii, Hiszpanii, we Włoszech, Francji. Najbardziej cenię rozgrywki angielskie, co prawda kluby z Premiership obecnie nie święcą triumfów, ale myślę, że uda się wyjść z trwającego obecnie przesilenia.

Na jakim najciekawszym meczu pan gościł?

Byłem na meczu Polska - Niemcy w Warszawie, na którym widziałem ludzi płaczących ze szczęścia, jednak jeszcze wyżej cenię przegraną biało-czerwonych we Frankfurcie. To był niesamowity mecz. Widziałem z trybun, że Polakom brakuje szczęścia. Manuel Neuer szczęśliwie obronił strzał Roberta Lewandowskiego, Mario Goetze wybił piłkę z linii bramkowej. Do 80 minuty na grę Polaków patrzyło się z przyjemnością.

W przeszłości pańskie nazwisko pojawiało się w kuluarach w kontekście wspierania Pogoni, ale na konkrety przyszło poczekać do początku sezonu 2017-18.

Wszystko ma swoje miejsce i swój czas. Darzę Pogoń sentymentem. To jest drużyna z mojego miasta. Cieszyłem się z awansu na zaplecze ekstraklasy oraz z utrzymania się na tym szczeblu. Według mnie w Pogoni brakuje kilkuletnich kontraktów dla zawodników. Przez to niektórzy piłkarze cofają nogę w stykowych sytuacjach, aby uniknąć kontuzji i nie mieć później problemów ze znalezieniem nowego klubu. Myślę, że to jest bolączka całej polskiej piłki.

Czy długofalowa współpraca jest celem pańskiej firmy i Działu Systemów Klimatyzacji LG Electronics Polska?

Zawsze starałem się namówić moich partnerów do zaangażowania się w sport w moim rodzinnym mieście. Nie tylko LG Electronics namawiałem do tego. Są koncerny o zasięgu światowym, które mają tylko samochody lub telefony, zaś LG działa globalnie i wieloproduktowo. Jest to koncern, który myśli o przyszłości. Myślę więc, że zaangażowanie Działu Systemów Klimatyzacji LG Electronics Polska w Pogoń Siedlce będzie rosła z roku na rok. Nie jest tajemnicą, że wspomniany koncern chciałby zaangażować się w działalność klubu na dłużej. Każdy stawia sobie cele. Po trzech latach w I lidze należy zadać sobie pytanie: co należy zrobić, aby awansować do ekstraklasy. Najwyższa klasa rozgrywkowa różni się pod wieloma względami od I ligi. Przede wszystkim tym, że klub w najwyższej klasie rozgrywkowej nie może być stowarzyszeniem, a musi być spółką akcyjną. Prosty przykład. Trudno sobie wyobrazić podmiot inwestujący - dajmy na to - milion euro w działalność stowarzyszenia.

Jak wygląda zaangażowanie koncernu LG Electronics w futbol na świecie?

LG Electronics sponsoruje kluby w Brazylii, Argentynie, Niemczech, Anglii etc. Można zobaczyć reklamy tego koncernu na stadionie Manchesteru City i Swansea City. LG Electronics zdaje sobie sprawę z korzyści płynących ze wspierania sportu. Globalny koncern nie ma zamiaru przyjść na rok i sobie pójść. Nie jest też jego ideą, aby zainwestować w cokolwiek milion euro i czekać na jej efekty. Przychód LG Electronics tylko w dziale klimatyzacji przekracza siedem miliardów dolarów. A jeszcze są działy telewizorów, telefonów, oświetlenia itd.

Kto bardziej skorzysta na wejściu Działu Systemów Kimatyzacji firmy LG Electronics Polska do Pogoni Siedlce?

Skorzystają na tym obie strony. Pogoń będzie musiała nauczyć się pewnych rzeczy. Przyszły sezon powinien pokazać co wynikło z tej nauki, a najwięcej będzie wiadomo w trzecim roku współpracy. Zarząd Pogoni muszą mieć świadomość, LG Electronics Polska chce współpracować z klubem-spółką akcyjną. To jest siła wyboru.