W czwartek, 20 kwietnia otwarto długo oczekiwany blok operacyjny w SP ZOZ Węgrowie. Koszt dwóch sal operacyjnych i zaplecza technicznego wyniósł ponad 12 mln zł. Sale wykonano w dwóch innych technologiach. Do pierwszej, na styl konstrukcji amerykańskiej wykorzystano żywicę z wodorotlenkiem glinu. Druga natomiast została wykończona blachą kwasówką i elementami szklanymi. Wśród nowego wyposażenia bloku są kolumny anestezjologiczne (urządzenia te dostarczają gazów medycznych czyli tlenu, podtlenku azotu, podciśnienia i nadciśnienia), stoły operacyjne (przystosowane do większego udźwigu – do 380 kg) oraz lampa chirurgiczna (ze specjalnym systemem doświetlania w zależności od typu operacji i analizy ilości światła). Lampa ta umożliwia również nagrywanie obrazu podczas operacji. Poza tym na sali operacyjnej będzie istniała także możliwość puszczania muzyki i monitorowania dopływu tlenu i gazów. Obok bloku znajduje się zaś sala wybudzeń i pokoje dla pacjentów. To jednak nie wszystko. W podziemiach bloku będzie mieściła się centralna sterylizacja, z przodu zaś nowej części zaplanowano wejścia do przychodni przyszpitalnych (otwarcie ma nastąpić także wkrótce). Jak zaznaczył dyrektor Artur Skóra stary blok operacyjny w porównaniu z nowymi warunkami wygląda jak skansen, który od poniedziałku zacznie powoli znikać z węgrowskiego szpitala. Dla porównania dwie ostatnie fotografie przedstawiają stary blok operacyjny.