Zamknij

Fakty i mity na temat linii 400 kV pomiędzy aglomeracją warszawską a Siedlcami

09:26, 20.12.2017 tekst sponsorowany
Skomentuj

MIT: Linie najwyższych napięć nie są potrzebne zwykłym ludziom, mieszkańcom położonych wzdłuż jej przebiegu gmin, a będą służyć tylko Warszawie

FAKT: System elektroenergetyczny musi tworzyć spójną całość. Żadna gmina w Polsce nie może samodzielnie zagwarantować sobie bezpieczeństwa energetycznego.  Bez budowy nowych i modernizacji istniejących linii najwyższych napięć nie sposób wyobrazić sobie działania lokalnych sieci dystrybucyjnych. Energia elektryczna, która za ich pośrednictwem trafia do naszych domów, jest przesyłana z elektrowni właśnie za pośrednictwem linii najwyższych napięć. Nowe linie stwarzają więc ogromne możliwości rozbudowy sieci dystrybucyjnych, co przekłada się na niezawodność zasilania gmin położonych wzdłuż nich. Zwiększa się również lokalne bezpieczeństwo energetyczne – większa liczba połączeń zasilających dany region to większa stabilność i pewność dostaw energii elektrycznej. Nowe linie nie powstają w sposób niezaplanowany. PSE budują je tylko tam, gdzie są one konieczne, aby zapewnić sprawną i niezawodną pracę infrastruktury przesyłowej, a przede wszystkim utrzymać jej pierścieniowy charakter, który nawet w przypadku wyłączenia czy uszkodzenia niektórych elementów w danym regionie kraju sprawia, że energię można dostarczyć z innego kierunku. To  właśnie dzięki takiemu układowi sieci najwyższych napięć podczas sierpniowych nawałnic PSE zapewniły możliwość przesyłu energii z pominięciem uszkodzonych odcinków, dzięki czemu Krajowy System Elektroenergetyczny działa bez zakłóceń. Polska potrzebuje nowych linii najwyższych napięć, które są kluczem do zapewnienia bezpieczeństwa i niezawodności Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. To także zysk w skali mikro. Dzięki nowym liniom samorządy pozyskują nowych inwestorów. Często istotnym kryterium inwestycyjnym jest sprawnie działająca infrastruktura, również  przesyłowa. Dla gmin to również stałe źródło przychodów w postaci podatków od nieruchomości, dzięki którym mogą one finansować swoje potrzeby inwestycyjne i rozwojowe.

MIT: Budowa linii elektroenergetycznej 400 kV wraz ze zmianą układu sieci NN pomiędzy aglomeracją warszawską a Siedlcami zagrozi lokalnej florze i faunie

FAKT: Linie projektowane i budowane są w sposób, który uwzględnia pasy migracji dzikich zwierząt i ptaków oraz możliwość rozwoju naturalnej roślinności. Po zakończeniu budowy obowiązkiem wykonawcy jest przywrócenie terenu do pierwotnego stanu. Przy projektowaniu linii jednym z podstawowych kryteriów wyboru jej przebiegu jest unikanie przejścia przez tereny szczególnie cenne przyrodniczo, obejmujące obszary chronione. W taki sposób został wybrany wariant inwestorski przebiegu linii 400 kV, następnie poddany dodatkowym korektom, będącym następstwem rozmów z mieszkańcami zlokalizowanych na trasie linii gmin oraz ustaleń prowadzonych m.in. z nadleśnictwem w Mińsku Mazowieckim.

MIT: Linie najwyższych napięć mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie ludzi i zwierząt, a osoby mieszkające w pobliżu częściej chorują na poważne choroby

FAKT: Powstające w Polsce linie najwyższych napięć są projektowane zgodnie z  najwyższymi standardami i obowiązującymi przepisami, w sposób gwarantujący bezpieczeństwo zdrowia i życia ludzi oraz z poszanowaniem środowiska naturalnego.  Ani w świetle badań naukowych, ani w praktyce nie znajdują potwierdzenia podnoszone argumenty o zagrożeniu dla życia i zdrowia ludzi, oraz zwierząt wskutek działania pola elektromagnetycznego związanego z działaniem linii elektroenergetycznych. Międzynarodowe badania, na które powołują się prestiżowe organizacje (np. WHO, ICNIRP, CIGRE, ISSA) oraz podmioty państwowe i unijne, jednoznacznie dowodzą, że obecność linii najwyższych napięć i wpływ pól elektromagnetycznych na organizmy żywe jest pomijalny.  Od początku lat 70-tych wykonano ponad 2900 poważnych prac z zakresu oddziaływania pól elektromagnetycznych o koszcie ok. 490 mln USD. Żadne dotychczasowe badania nie uzasadniają i nie odkrywają mechanizmów oddziaływania pól elektromagnetycznych o częstotliwości 50(60) Hz na organizmy żywe (ani ludzi, ani zwierząt), które prowadziłyby do patologii i/lub przełamania barier odpornościowych człowieka.

Linie 400 kV są od dziesięcioleci obecne na terenie wielu gmin Mazowsza i całej Polski.   W Polsce lokalizacja zabudowy mieszkalnej jest możliwa, jeśli pole magnetyczne nie przekracza 60 amperów na metr (A/m). Działające na człowieka pole magnetyczne nie może powodować powstawania w organizmie prądów znacznie silniejszych niż naturalne. Taką granicę stanowi przeciętnie wartość 100 A/m. W odległości 35 metrów od osi dwutorowej linii 400 kV typowe natężenie pola elektromagnetycznego nie przekracza 5,5 A/m. Zatem już na granicy pasa technologicznego (35 metrów od słupa energetycznego w każdą stronę, gdzie niedozwolone jest lokalizowanie zabudowań) jest to wartość nieodczuwalna przez ludzki organizm. Wartość ta jest porównywalna z wszechobecnym w życiu codziennym polem magnetycznym emitowanym przez urządzenia codziennego użytku, jak: odkurzacz, monitor komputerowy, pralka czy telefon komórkowy. Warto dodać, że w gminach, w których zlokalizowana będzie linia relacji aglomeracja warszawska - Siedlce, odległość od zabudowań w większości przypadków przekracza 100 metrów, a więc jest dużo większa, niż wymagane prawem i określone jako bezpieczne - 35 metrów.

MIT: Budowa linii 400 kV to zagrożenie dla ujęć wody pitnej

FAKT: Linia w żaden sposób nie stanowi zagrożenia dla ujęć wody pitnej znajdujących się na obszarach gmin objętych inwestycją. W przypadku linii relacji aglomeracja warszawska – Siedlce, planowana trasa przebiega w znacznej odległości od ujęć wody. Bardzo daleko od strefy ochrony bezpośredniej ujęć, ale mimo tego z zachowaniem dodatkowej ostrożności wykraczającej poza ograniczenia wynikające z niezwykle restrykcyjnych przepisów prawa. Zgodnie z nimi obszary ochrony bezpośredniej to ok. 8-10 m od studni. Planowane stanowiska słupów znajdują się w odległości ok. 200 m od studni.

MIT: Budowa linii 400 kV spowoduje spadek cen nieruchomości, a właściciele gruntów, przez które będzie przebiegać linia, stracą.

FAKT: Przebieg linii jest ustalany tak, by w jak najmniejszym stopniu wpływać na dotychczasowe użytkowanie działek. Kryteria wyboru trasy zostały jasno określone. Najistotniejszym z nich jest jak najmniejsza liczba zbliżeń do zwartej zabudowy (budynków mieszkalnych). W zaplanowanym pasie technologicznym linii nie ma żadnej zabudowy. Ponadto, ustanawiając służebność przesyłu, inwestor, w wysokości proponowanego właścicielom gruntów wynagrodzenia, oszacowanego na podstawie „operatu szacunkowego”, opracowanego przez niezależnego rzeczoznawcę majątkowego, uwzględnia ekwiwalent za obniżenie wartości nieruchomości w związku z wybudowaniem linii.

MIT: W wyniku budowy linii 400 kV aglomeracja warszawska – Siedlce gminy wschodniego Mazowsza stracą swój ekologiczny, zielony charakter i ucierpią ich walory przyrodnicze

FAKT: Linia zaplanowana jest tak, aby w jak najmniejszym stopniu ingerować w walory przyrodnicze regionu. Na terenach leśnych będzie wykorzystywana technika nadleśna, co pozwoli na ograniczenie niezbędnej wycinki lasu. Dzięki temu wpływ linii na krajobraz naturalny będzie minimalny. PSE prowadzą inwestycje według surowych wymogów dotyczących projektowania i budowy linii, dlatego też realizowane są one w oparciu o najwyższe standardy ochrony środowiska i z uwzględnieniem najnowszej technologii stosowanej na całym świecie.

MIT: W efekcie budowy linii 400 kV może dojść do wywłaszczeń – temu służy tzw. specustawa

FAKT: PSE, pomimo tzw. specustawy, zdecydowanie stawiają na partnerskie rokowania w właścicielami nieruchomości, współpracę z nimi i porozumienie prowadzące do sprawnej wypłaty wynagrodzeń za służebność przesyłu oraz rekompensat za ewentualne szkody powstałe na etapie budowy linii, np. w uprawach. Głównym celem tak zwanej specustawy jest natomiast usprawnienie procesu inwestycyjnego.

MIT: PSE forsują jedną trasę linii, mimo że jest wiele innych możliwości jej poprowadzenia.

FAKT: Przy każdej inwestycji realizowanej przez PSE są przeprowadzane dogłębne analizy różnych możliwych wariantów korytarzy tras. Wskazana inwestycja nie jest wyjątkiem. Wybór procedowanej przez inwestora koncepcji trasy linii spośród kilku innych wariantów, jak zawsze został dokonany przez ekspertów, którzy na podstawie zebranych danych wskazali do dalszego procedowania optymalny korytarz przebiegu trasy linii. Najistotniejszym kryterium optymalnego przebiegu linii była jak najmniejsza liczba zbliżeń do zwartej zabudowy mieszkaniowej. Przedstawiciele PSE omawiali przebieg linii z interesariuszami; w efekcie uwag przekazanych przez mieszkańców i władze gmin leżących na trasie linii 400kV , zostały naniesione  możliwe korekty.

MIT: Linie najwyższych napięć można wybudować bez szkody dla mieszkańców – w betonowych korytarzach głęboko pod powierzchnią ziemi.

FAKT: W przypadku linii najwyższych napięć sięga się po technologię kablową w ściśle określonych sytuacjach. Wymaga ona bowiem przerobienia nawet 30 razy większej ilości mas ziemnych, niż w przypadku linii napowietrznych. Na całej długości linii niezbędne jest użycie ciężkiego sprzętu i budowy infrastruktury towarzyszącej. Prowadzi to do istotnych zniszczeń na terenach, gdzie powstaje tego typu infrastruktura. Do budowy konieczne jest przygotowanie niezwykle głębokich i szerokich studni instalacyjnych.

Na powierzchni, pod którą przebiega okablowanie, zabroniona jest budowa jakichkolwiek obiektów, czy sadzenie roślin o głębokich systemach korzeniowych. Co więcej, stała emisja ciepła wytwarzanego przez płynący prąd prowadzi do wysuszania gruntów wokół kabli. Ponadto, w razie uszkodzenia, tego rodzaju linie – mające krytyczne znaczenie dla bezpieczeństwa państwa – są wyłączane z eksploatacji na okres około kilkanaście razy dłuższy niż w przypadku infrastruktury napowietrznej. A ich naprawa wymaga ponownej ingerencji w nieruchomości położone na trasie linii.

MIT: W wyniku budowy linii 400 kV mogą wystąpić problemy z odbiorem telewizji i internetu.

FAKT:  Stosowane przez inwestora restrykcyjne normy projektowe PN-EN 50341-1 „Elektroenergetyczne linie napowietrzne prądu przemiennego powyżej 45 kV” uwzględniają poziom zakłóceń radioelektrycznych tak, aby nie wpływały one na odbiór radia, telewizji i Internetu. Dotrzymywanie i przestrzeganie tych poziomów jest rygorystycznie sprawdzane i weryfikowane przez Państwową Inspekcję Radiową. Dzięki stosowanym coraz powszechniej traktom światłowodowym problem jakichkolwiek zakłóceń jest eliminowany.

MIT: W pobliżu linii wysokich napięć jest więcej wyładowań atmosferycznych, stanowiących zagrożenie dla osób przebywających na terenach sąsiadujących z trasą linii.

FAKT: Ryzyko wystąpienia wyładowań atmosferycznych nie zwiększa się z powodu istnienia linii. Konstrukcja linii zapewnia jej odporność burzową, nie tylko dla utrzymania ciągłości zasilania – linia ma zastosowane przewody odgromowe, które - przy ewentualnym uderzeniu pioruna - prądy tych wyładowań odprowadzają do ziemi. Same zagrożenia związane z awariami sieci są sporadyczne; wówczas linie są automatycznie pozbawiane napięcia.

MIT  Nikt nie rozmawiał z mieszkańcami

FAKT: PSE zdają sobie sprawę, jak istotne jest informowanie społeczności lokalnych o planowanej inwestycji na możliwie najwcześniejszym etapie jej realizacji oraz stworzenie warunków do przedstawienia wyczerpujących wyjaśnień w tym zakresie, a także do wprowadzania uzasadnionych korekt przebiegu trasy linii. Dlatego, od stycznia 2017 r. we wszystkich gminach, których dotyczy budowa przedmiotowej linii, czyli w gminach: Dobre, Wierzbno, Kałuszyn, Latowicz, Cegłów, Wodynie, Stoczek Łukowski, w ramach przeprowadzonego procesu informacyjno-konsultacyjnego, przedstawiciele PSE odbyli serię kilkudziesięciu spotkań z samorządami i mieszkańcami wszystkich gmin, których inwestycja dotyczy. Podczas planowania trasy w wariancie realizacyjnym analizowano wszystkie rozwiązania- również warianty społeczne, które były przedmiotem dyskusji podczas spotkań informacyjno-konsultacyjnych. W niektórych przypadkach udało się poprowadzić trasę linii z uwzględnieniem uwag lub sugestii mieszkańców.

(tekst sponsorowany)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Kogo chcecie nabrać Kogo chcecie nabrać

0 0

Kasa sie liczy a nie zdrowie ludzi i ziemi która nas karmi 16:30, 29.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%