Zamknij

Szkoła to nie folwark! Wojewoda unieważnił decyzje wójta Ceranowa.

20:53, 31.03.2017 BOŻENA GONTARZ
Skomentuj Wójt Krzysztof Młyński znalazł pretekst, by podważyć decyzję komisji konkursowej Wójt Krzysztof Młyński znalazł pretekst, by podważyć decyzję komisji konkursowej

Krzysztof Młyński nie miał prawa unieważnić konkursu na dyrektora Zespołu Szkół w Ceranowie i powołać „swojego” kandydata na to stanowisko, czyli Tadeusza Marchela. Tak uznał wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera.

Przypomnijmy: 20 stycznia komisja konkursowa rozstrzygnęła kolejny w ostatnich latach konkurs na dyrektora Zespołu Szkół w Ceranowie. Wygrał go Jerzy Gancarz. O stanowisko ubiegały się też Marianna Kobylińska o raz Małgorzata Dmochowska – ta ostatnia kandydatura została jednak odrzucona z przyczyn formalnych - z uwagi na nieodpowiednie zaświadczenie lekarskie. 

Wójt Ceranowa Krzysztof Młyński uznał jednak, że komisja bezzasadnie nie dopuściła do konkursu Małgorzaty Dmochowskiej i konkurs 26 stycznia unieważnił. Na sesji stwierdził jednak, że zrobił to z „przyczyn społecznych”. 1 lutego na stanowisko dyrektora na okres od 1 lutego do 30 listopada 2017 r. powołał Tadeusza Marchela, emeryta, mieszkańca powiatu siedleckiego, który w przeszłości był dyrektorem szkoły w Borkach Wyrkach.

Jak poinformowały nas w piątek, 31 marca, służby prasowe Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, do wojewody mazowieckiego wpłynęły w sumie 3 sygnały w sprawie nieprawidłowości związanych z unieważnieniem konkursu.
- Po analizie prawnej, 23 marca, wojewoda mazowiecki wydał rozstrzygnięcie nadzorcze i stwierdził nieważność zarządzenia wójta – wyjaśnia Ewa Filipowicz, rzecznik prasowy wojewody. - Wskazano, że zarządzenie wójta zostało podjęte bez podstawy prawnej – komisja konkursowa prawidłowo nie dopuściła jednego z kandydatów do konkursu. Powodem było przedłożenie przez kandydata niewłaściwego zaświadczenia lekarskiego. 
Ale wojewoda unieważnił też i drugie zarządzenie wójta – o powołaniu Tadeusza Marchela na dyrektora.

- Gdyby bowiem organ nadzoru nie stwierdził nieważności drugiego zarządzenia (…) wówczas zaakceptowałby stan rażącego naruszenia prawa polegający na równoległym obsadzeniu stanowiska dyrektora Zespołu Szkół przez dwie różne osoby – podkreślił wojewoda w uzasadnieniu swoich decyzji. 

Zdzisław Sipiera uznał, że decyzje Krzysztofa Młyńskiego noszą cechy "istotnego naruszenia prawa". Wójt decyzję wojewody ma prawo zaskarżyć do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

(BOŻENA GONTARZ)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%