Jeden z mieszkańców halinowskiej gminy wyprosił ze swojej posesji, mieszkańca tej samej miejscowości. Intruz wrócił z dwoma kolegami, którzy pobili właściciela posesji, używając szpadla i drewnianych sztachet.
Na teren jednej z prywatnych posesji w gminie Halinów wszedł mieszkaniec tej samej miejscowości. Nie spodobało się to właścicielowi, który wyprosił natarczywego mężczyznę. Myślał, że ten da mu spokój i nie będzie już wchodził na teren jego działki.
Po chwili wyproszony wcześniej mężczyzna wrócił, tym razem już w towarzystwie dwóch kolegów, uzbrojonych w szpadel i drewniane sztachety. Rzucili się oni na właściciela posesji i zaczęli go okładać. Ten jednak wyrwał się im i uciekł. Z ogólnymi potłuczeniami i rozciętą głową trafił doi szpitala. Opatrzony i zbadany wrócił następnie do domu.
W pościg za napastnikami ruszyli policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego. Mundurowi, sprawdzając okolicę, zatrzymali jednego z napastników: 22-latka z tej samej miejscowości. Policjanci namierzyli następnie pozostałych podejrzanych, też mieszkańców tej samej miejscowości - w wieku 20 i 37 lat.
Sprawa trafiła do policjantów z zespołu kryminalnego Komisariatu Policji w Halinowie. Wszystkim podejrzanym przedstawiono zarzut karny współudziału w pobiciu, w wyniku którego pokrzywdzony doznał obrażeń ciała.
Podejrzani przyznali się do przestępstwa i dobrowolnie poddali się karze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz