W ten sposób 8 radnych klubu PiS zaprotestowało przeciwko zachowaniu przewodniczącego rady Jarosława Puściona, który nie pozwolił na dyskusję w sprawie planu naprawczego SP ZOZ.
Na sesji w poniedziałek, 20 listopada, radni powiatowi zajmowali się m.in. sytuacją finansową SP ZOZ w Sokołowie Podlaskim i planem naprawczym, który ma realizować placówka. W dyskusji nad dokumentem przewodniczący rady Jarosław Puścion pozwolił zadać radnym opozycyjnego PiS kilka pytań, później ogłosił 10 minut przerwy. Po przerwie dyrektor SP ZOZ Ewa Wojciechowska na część pytań odpowiedziała, na ogół ogólnikowo. Na dalszą dyskusję i kolejne pytania nie pozwolił przewodniczący, który zarządził głosowanie. W nim 9 głosami koalicji rządzącej, przy sprzeciwie 8 radnych PiS program naprawczy uchwalono. Kolejne kontrowersje wynikły podczas uchwalania statutu SP ZOZ.
Po krótkiej przerwie szef klubu PiS Jacek Odziemczyk oświadczył, że w związku z zachowaniem przewodniczącego Puściona, który zamknął radnym opozycji usta i pani dyrektor, która w swoich wypowiedziach kpiła z pytań radnego Mariana Kocia, członkowie klubu opuszczają salę obrad.
Więcej w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 24 listopada
pacjent20:37, 20.11.2017
To kompromitacja całego Zarządu naszego powiatu. Nie wolno zadawać pytań, bo mogą odsłonić nagość dyrekcji szpitala. Sam pomysł łączenia z Węgrowem jest dobry, bo dyrekcja z Węgrowa byłaby sprawniejsza !!! Szacun pani Wojciechowskiej, że sama się do tego przyznaje. W naszym szpitalu zarządzają sami biznesmeni... Im dobrze. A pozostali płacą rachunki. Bye, bye dyrekcjo. 20:37, 20.11.2017
nie radny10:04, 28.11.2017
tak tylko opozycja w sejmie nie zadaje merytorycznych pytań:( 10:04, 28.11.2017
:)10:06, 22.11.2017
1 1
To teraz wiedzą jak się czuje opozycja w sejmie :D 10:06, 22.11.2017