Zamknij

Gmina Miedzna. Bitwa na słowa podczas gorącej sesji

22:35, 30.05.2017 A.K
Skomentuj

Podjęcie uchwały w sprawie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Miedzna nie było wcale standardowym głosowaniem. Wiele emocji wzbudziło określenie odległości chlewni od budynków mieszkalnych oraz sprawa wykorzystanych lub "potencjalnie jeszcze nie" wyrobisk żwiru i piachu.     

Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Miedzna zostało opracowane przez pracownię urbanistyczną Małgorzaty Sienkiewicz-Juszkiewicz. Podstawę do podjęcia prac nad studium stanowiła uchwała z 2012 roku w sprawie przystąpienia do zmiany dokumentu. Prace trwały pięć lat lat.

(…)

Sprzeciwili się elektrowni wiatrowej

Najwięcej emocji wzbudziła perspektywa budowy elektrowni wiatrowej. Zainteresowani sprawą mieszkańcy zgłosili łącznie 243 uwagi. Większość (oprócz 6 uwag) zostało uwzględnionych, dzięki czemu udało się uniknąć niechcianej inwestycji. Na ostatniej sesji Rady Gminy Miedzna spotkano się, by przegłosować ostanie, nieuwzględnione uwagi. Według radnej Anny Gmiter studium, które kosztowało gminę ponad 130 tysięcy nie jest warte ceny.

– Jestem zadowolona z współpracy z państwem, gminą i ze społeczeństwem, dla którego rozwój przestrzenny gminy nie jest sprawą obojętną – zaczęła dyskusję architekt główny studium Małgorzata Sienkiewicz-Juszkiewicz (…)

Realne wyrobiska to nie potencjalne?

Głosowanie każdej oddzielnej uwagi poprzedziła jednak gorąca dyskusja. Jedna z uwag dotyczyła części tekstowej i graficznej trzeciego wyłożenia projektu SUIKZP gminy Miedzna, gdzie wskazuje się perspektywiczne obszary złóż surowców naturalnych, które w większości są wyeksploatowane wyrobiskami. Treść nieuwzględnionej uwagi dotyczyła wykazania stanu zgodnego ze stanem faktycznym, który częściowo został wskazany w pierwszym wyłożeniu projektu. Jako przyczynę nieuwzględnienia wniosku podano, że uwarunkowania i kierunki odnoszą się do istniejącego i przeszłego zagospodarowania gminy. (…)

Taki zapis nie podobał się radnej Annie Gmiter. – Nie wiem czy płakać czy śmiać się. Jak można nazywać tereny, gdzie są realne wyrobiska potencjalnymi złożami? Czy nie rozumiecie co to słowo oznacza? To ja może przeczytam. „Potencjalny to mogący się zdarzyć w odpowiednich warunkach, możliwy, przypuszczalny”. Nie możemy nazywać realnych wyrobisk potencjalnymi. To przeczy logice. (…) Ja bym chciała, żeby tej degradacji u nas nie było i żeby na tych terenach były tereny orne, jak się wskazuje, ale nie możemy wybielać rzeczywistości i musimy wskazać jak jest – apelowała radna.

Daremny apel radnej

Na tym się nie skończyło. Radna Anna Gmiter złożyła formalny wniosek o powołanie z radnych niezależnej komisji i przeprowadzenie oględzin na poszczególnych działkach. Wniosku jednak nie poddano pod głosowanie. Zdenerwowany wójt gminy Janusz Rutkowski oświadczył, że dla potrzeb radnej studium nie będzie zmieniane. Odpowiedzialność za opracowany dokument spoczywa na pani architekt, która według niego dobrze wywiązała się ze swojego zadnia. (…)

Kolejnym gorącym tematem było określenie ograniczeń co do wielkości obsady i związanej z tym odległości od budynków mieszkalnych nowych budynków i urządzeń do chowu zwierząt. Ze szczególną krytyką spotkał się zapis określający górną obsadę (60-100 DJP) zwierząt do 300 m. Uwaga ta wiąże się także z planowaną budową chlewni we Wrotnowie, której chce się podjąć jeden z właścicieli działek. Główną przyczyną sporu w tym punkcie studium była górna, a nie dolna granica odległości od budynków mieszkalnych i urządzeń do chowu zwierząt w zależności od ich obsady. –  Czy my nie rozumiemy znaczenia przyimka od – do? – pytała radnych Anna Gmiter. – Przypominam sobie, jedno głosowanie rady gminy, gdzie mówiliśmy o tym, by tego typu urządzenia oddalić powyżej 500 m. (…)

Przekonywania Anny Gmiter na nic się nie zdały. (…) Za przyjęciem Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Miedzna głosowało 12 radnych, przy jednym głosie wstrzymującym (radna Gmiter nie brała udziału w głosowaniu nad nieuwzględnionymi uwagami).

Więcej na ten temat w Życiu Siedleckim, w piątek 2 czerwca

 

(A.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%