Grzegorz Orzełowski: Dla każdego coś miłego

W niedzielę 17 czerwca dojdzie do rewanżowego meczu pomiędzy siedleckimi Zawodowcami a Reprezentacją Artystów Polskich. Celem piłkarskiej rywalizacji będzie pomoc reprezentantom AMP Futbol Varsovia. O imprezie opowiedział prezes ARMS, Grzegorz Orzełowski.

To już druga edycja meczu piłkarskiego z RAP. Jakich nowości mogą oczekiwać kibice?

Zapraszam wszystkich mieszkańców Siedlec i regionu, ponieważ atrakcji nie zabraknie. Poza rozegraniem meczu można spodziewać się fajnego początku, środka i zakończenia. Wszyscy kibice zgromadzeni na stadionie będą mogli czerpać radość ze stworzonego show.

Czy uważa pan, że uda się poprawić frekwencję pierwszego meczu, która była bliska 2000?

Życzyłbym sobie tego. Pogoda powinna temu służyć. Mam nadzieję, że siedlczanie nie postawią na siedzenie przed telewizorem i oglądanie meczu Niemcy - Meksyk na mundialu. Warto przyjść, ponieważ wspieramy młodych chłopaków, którzy stracili kończyny, a chcą grać w piłkę. Można powiedzieć, że przez całe życie są jedną nogą w finale.

Pomoc AMF Futbol to szczytna inicjatywa, o której warto powiedzieć więcej.

Charytatywny cel meczu to ważny element przy jego organizacji. Trzeba pomóc młodym ludziom z AMP Futbol. Z Siedlec i bliskiego regionu chłopcy dojeżdżają na treningi do Warszawy. Tak się złożyło, że 2-3 chłopców nie ma protez. Może uda się zebrać pieniądze na spełnienie marzeń choćby jednego z nich. Idea gry dla „ampoli” jest bardzo istotna.

Kto zagra po stronie gwiazd?

Długo by wymieniać. Przemysław Cypryański, bracia Mroczkowie, Bilgun Ariunbaatar, Jarosław Jakimowicz, Rafał Maserak, ma być też Radosław Majdan. RAP ma zostać wzmocniony Tomaszem Frankowskim i Piotrem Świerczewskim. Zapraszamy na stadion o 15:00. Pół godziny później rozpocznie się show z nagrodami. Przed 16:00 odwiedzi nas gość specjalny naszego wydarzenia. W przerwie zdarzy się coś, czego agencja jeszcze nie robiła, a zrobi w 2019 roku. Można powiedzieć, że dla każdego znajdzie się coś miłego.