Pogoń II Siedlce wygrała 2:1 z Czarnymi Węgrów. Drużyna Marcina Tomaszewskiego zrobiła milowy krok w kierunku utrzymania się w IV lidze.

Pogoń II miała wolne w środowej kolejce z racji przypadającego na ten termin meczu z wycofaną z rozgrywek Tęczą Łyse. Siedlczanie mogli w spokoju przygotować się do ostatnich derbów w sezonie, a dodatkowo zostali wzmocnieni "spadami" z jedynki.

Pierwsza połowa była toczona w piknikowym tempie, ale to gospodarze objęli prowadzenie. W 20 minucie w polu karnym gości upadł Michał Panufnik. Sędzia dostrzegł ściąganie do parteru i wskazał na wapno. Rzut karny na bramkę zamienił Daniel Dybiec. Pogoń II miała optyczną przewagę, lecz brakowało celnych strzałów. Do przerwy było 1:0 dla rezerw.

Po zmianie stron Czarni odżyli. W 57 minucie Przemysław Frąckowiak nieprzepisowo zastopował Rafała Komosę. Egzekutorem jedenastki okazał się Łukasz Supleński. Podrażniona Pogoń II ruszyła do ofensywy, zaś Czarni nastawili się na grę z kontry. Piotr Kurbiel miał trzy 100-procentowe sytuacje, a w międzyczasie Paweł Marchel ostemplował poprzeczkę gospodarzy. W 66 minucie wracający po kontuzji Piotr Mroziński celnie główkował po centrze Roberta Janickiego z rzutu rożnego. Siedlczanie nie pozwolili sobie na nieroztropność w końcówce i dowieźli minimalne zwycięstwo do końcowego gwizdka.

W najbliższej kolejce Czarni podejmą Błękitnych Raciąż, natomiast Pogoń II sprawdzi się na tle Ożarowianki w Ożarowie Mazowieckim.